Podczas burzy z piorunami, na otwartym polu rozmawiają trzy czarownice. Makbet Williama Szekspira PRACA ZBIOROWA Książka from www.gandalf.com.pl. Streszczenie szczegółowe makbeta pozwoli przypomnieć sobie istotne wydarzenia z przebiegu fabuły utworu. [streszczenie + zdjęcia] przysięga odcinek 717: Jedna z nich zastanawia się, kiedy.
8. 9 i. Wychowawca kolonijny Każdy, kto choć raz był wychowawcą na obozie, kolonii czy zimowisku, zgodzi się ze mną, że nie jest to łatwa praca. Nie ma ona nic wspólnego z beztroskim spędzaniem czasu w towarzystwie dzieci. Jest to ciężki, odpowiedzialny „kawałek chleba”, ale dający dużo radości i satysfakcji.
Komplety mebli młodzieżowych czekoladowy - Najwięcej ofert w jednym miejscu. Radość zakupów i 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji. Kup Teraz!
Vay Tiền Nhanh. EGZAMIN GIMNAZJALNY W KLASIE TRZECIEJ GIMNAZJUM CZĘŚĆ HUMANISTYCZNA JĘZYK POLSKI Przeczytaj tekst i wykonaj zadania 1.–6. MÓJ ZAUŁEK Mieszkanie, które wynajmuję w centrum Lagos1, jest ciągle okradane. Co prawda mógłbym sobie wybrać Ikoyi – bezpieczną i luksusową dzielnicę nigeryjskich bogaczy, Europejczyków i dyplomatów, ale jest to miejsce zbyt sztuczne, ekskluzywne, zamknięte i pilnie strzeżone. A ja chcę żyć w mieście afrykańskim, przy ulicy afrykańskiej, w afrykańskim domu. Jak inaczej mogę poznać to miasto? Ten kontynent? W moim zaułku rzadko zadomowi się ktoś na dłużej. Ludzie, którzy się tu przewijają, to wieczni koczownicy miasta, wędrowcy błądzący w chaotycznych i zakurzonych labiryntach ulic. Wynoszą się szybko i znikają bez śladu, ponieważ nic właściwie nie mieli. Wszystko w ich życiu jest tymczasowe, płynne i kruche. Jest i nie jest. Nawet jeśli jest – to na jak długo? Ta wieczna niepewność sprawia, że sąsiedzi z mojego zaułka żyją w ciągłym zagrożeniu, w niesłabnącym strachu. Rzucili wiejską biedę i przywędrowali do miasta w nadziei, że będzie im lepiej. Kto znalazł tu swojego kuzyna, mógł liczyć, że ten go wesprze, że umożliwi mu jaki taki start. Ale wielu z tych wczorajszych wieśniaków nie znalazło nikogo z bliskich, żadnego współplemieńca. Często nawet nie rozumieli języka, który słyszeli na ulicy, nie wiedzieli, jak się rozpytać o cokolwiek. Żywioł miasta wchłonął ich, stał się ich jedynym światem, już nazajutrz nie umieli się z niego wydostać. Zaczęli budować sobie jakiś dach nad głową, jakiś kąt, jakieś miejsce własne. Ponieważ ci przybysze nie mieli pieniędzy, bo właśnie udali się do miasta, aby je zarobić (tradycyjna wieś afrykańska nie znała pojęcia pieniądza), mogli tylko szukać dla siebie miejsca w dzielnicach slumsów2. To niezwykły widok – budowa takiej dzielnicy. Najczęściej władze miasta wyznaczają na ten cel tereny najgorsze – bagna, grzęzawiska albo nagie pustynne piaski. Na takich gruntach ktoś stawia pierwszy szałas. Obok – ktoś drugi. Potem – następny. Tak spontanicznie powstaje ulica. Naprzeciw niej posuwa się inna ulica. Kiedy spotkają się – utworzą skrzyżowanie. Teraz te ulice zaczną rozchodzić się, kluczyć, rozgałęziać. Tak powstanie dzielnica. Na razie ludzie zdobywają materiał. Nie sposób dojść – skąd? Wykopują spod ziemi? Ściągają z obłoków? W każdym razie to pewne, że ta rzesza bez grosza niczego nie kupuje. Na głowach, na plecach, pod pachą znoszą kawałki blachy, desek, dykty, plastiku, tektury, karoserii, skrzynek i to wszystko składają, montują, zbijają i zlepiają w coś pośredniego między budą i szałasem, którego ściany układają się w spontaniczny arcybarwny, slumsowy kolaż3. Żeby było na czym spać, bo często podłoga to grząskie bagno albo ostre kamienie, wykładają owo pomieszczenie trawą słoniową, liśćmi bananowymi, rafią4 czy słomą ryżową. Te dzielnice, te monstrualne afrykańskie papier-mâché5, są zrobione naprawdę z byle czego i to one, a nie Manhattan6 czy paryska Défence7, są najwyższym wytworem ludzkiej wyobraźni, pomysłowości i fantazji. Całe miasta postawione bez jednej cegły, metalowego pręta, metra kwadratowego szyby! Na podstawie: Ryszard Kapuściński, Heban, Warszawa 1999. 1 Lagos – największe miasto w Nigerii. 2 Slumsy – w wielkim mieście dzielnica zamieszkana przez najuboższych. 3 Kolaż – kompozycja plastyczna z różnych materiałów i tworzyw (np. druków, fotografii, piasku, słomy). 4 Rafia – włókno otrzymywane z liści palmowych. 5 Papier-mâché – masa papierowa z domieszką kleju, gipsu i krochmalu używana do wyrobu opakowań, dekoracji, zabawek itp. 6 Manhattan – najdroższa dzielnica Nowego Jorku. 7 La Défence – nowoczesna dzielnica Paryża. Zadanie 1. (0–1) Dokończ poniższe zdanie – wybierz właściwą odpowiedź spośród podanych. Autor nie zdecydował się zamieszkać w Ikoyi, ponieważ nie mógłby tam poznać prawdziwej kultury afrykańskiej. nie chciał, aby jego mieszkanie było ciągle okradane. uważał, że jest to dla niego miejsce niezbyt bezpieczne. nie byłoby go stać na mieszkanie w luksusowej dzielnicy. Zadanie 2. (0–1) Które stwierdzenie, dotyczące mieszkańców zaułka, jest sprzeczne z tekstem? Wybierz właściwą odpowiedź spośród podanych. Czują się zagubieni w miejskim żywiole. Nie są w stanie przewidzieć swojej przyszłości. Przybycie do miasta daje im gwarancję poprawy losu. Pomoc bliskiej osoby może ułatwić im osiedlenie się w mieście. Zadanie 3. (0–1) Wybierz odpowiedź A albo B i jej uzasadnienie spośród 1–3. Opisując w trzecim akapicie budowę slumsów, reportażysta używa przede wszystkim czasu A teraźniejszego aby 1 ukazać dystans czasowy wobec opisywanej sytuacji. B przeszłego 2 opisać różnice w sposobach zabudowy dzielnicy dawniej i obecnie. 3 podkreślić dynamizm i ciągłość powstawania dzielnicy. Zadanie 4. (0–1) Dokończ poniższe zdanie – wybierz właściwą odpowiedź spośród podanych. Tekst MÓJ ZAUŁEK jest przykładem reportażu, ponieważ autor odtwarza przebieg opisywanych zdarzeń, cytując relacje uczestników. formułuje na podstawie faktów tezę, którą potem uzasadnia argumentami. opisuje sytuacje, których był naocznym świadkiem lub uczestnikiem. poddaje w nim szczegółowej analizie sytuację gospodarczą i polityczną kraju. Zadanie 5. (0–1) Oceń, czy poniższe informacje dotyczące funkcji pytań w pierwszym akapicie tekstu są prawdziwe. Wybierz T, jeśli informacja jest prawdziwa, lub N – jeśli jest fałszywa. 1 Podkreślają przekonanie autora o słuszności wyboru miejsca zamieszkania. T N 2 Nadają wypowiedzi zabarwienie emocjonalne. T N Zadanie 6. (0–1) Dokończ poniższe zdanie – wybierz właściwą odpowiedź spośród podanych. W wypowiedzeniu kończącym tekst – Całe miasta postawione bez jednej cegły, metalowego pręta, metra kwadratowego szyby! – autor wyraża podziw dla ludzkiej zaradności. troskę o bezpieczeństwo lokatorów. niewiarę w wytrzymałość konstrukcji. współczucie dla mieszkańców slumsów. Przeczytaj tekst i wykonaj zadania 7.–11. ORZEŁ I SOWA Na jednym drzewie orzeł gdy z sową nocował, Że tylko w nocy widzi, bardzo jej żałował. Dziękowała mu sowa za politowanie1. Wtem, uprzedzając jeszcze zorza i świtanie, Wkradł się strzelec pod drzewo; sowa to postrzegła I do orła natychmiast z przestrogą pobiegła. Uszli śmierci; a wtenczas rzekł orzeł do sowy: „Gdybyś nie była ślepą, nie byłbym ja zdrowy”. Ignacy Krasicki, Bajki, Kraków 1975. 1 Politowanie – współczucie, litość, często z odcieniem lekceważenia lub pobłażliwości. Zadanie 7. (0–1) Dokończ poniższe zdanie – wybierz właściwą odpowiedź spośród podanych. Zachowanie sowy wobec orła świadczy o jej małostkowości. wytrwałości. wyniosłości. szlachetności. Zadanie 8. (0–1) Dokończ poniższe zdanie – wybierz właściwą odpowiedź spośród podanych. Zdarzenie ze strzelcem spowodowało, że stosunki między ptakami się nie zmieniły. opinia orła o sowie się potwierdziła. relacje między ptakami się pogorszyły. zdolności sowy zostały docenione przez orła. Zadanie 9. (0–1) Które powiedzenie zawiera myśl podobną do morału wynikającego z bajki? Wybierz właściwą odpowiedź spośród podanych. Nie ma nic gorszego nad udawanie dobroci. Bywa, że i w słabości czasem siła tkwi. Poznać po mowie, co kto ma w głowie. Nie chwal dnia przed zachodem słońca. Zadanie 10. (0–1) Oceń poprawność stwierdzeń zamieszczonych w tabeli. Utwór ORZEŁ I SOWA jest bajką, ponieważ 1 bohaterowie zwierzęcy reprezentują określone typy ludzkie. 2 ze zwięźle opisanego zdarzenia wynika pouczający wniosek. 3 występujące w nim postaci są szczegółowo scharakteryzowane 4 wypowiedzi postaci są zapisane w formie mowy zależnej Wybierz właściwą odpowiedź spośród podanych. Tylko stwierdzenie 1. jest poprawne. Tylko stwierdzenia 1. i 2. są poprawne. Tylko stwierdzenie 2. jest poprawne. Tylko stwierdzenia 3. i 4. są poprawne. Zadanie 11. (0–1) Oceń, czy poniższe informacje dotyczące funkcji wyrazów użytych w bajce ORZEŁ I SOWA są prawdziwe. Wybierz T, jeśli informacja jest prawdziwa, lub N – jeśli jest fałszywa. 1 Wtem – zapowiada nagły zwrot w akcji. T N 2 Natychmiast – sygnalizuje szybkie następowanie po sobie zdarzeń. T N Przeczytaj tekst i wykonaj zadania 12.–17. ŻYCIE WŚRÓD KSIĄŻEK Zawsze żyłem w książkach, dla książek, przez książki i wśród książek. W ostatnich latach mogę także żyć z książek. To dzięki nim po raz pierwszy zdałem sobie sprawę, że istnieją jakieś inne światy poza moim własnym; dzięki nim po raz pierwszy wyobraziłem sobie, jak by to było, gdybym był kimś innym. Być może szczęśliwy traf polegał na tym, że przez pierwszych dziesięć lat mojego życia nie było konkurencji w postaci telewizji, a kiedy w końcu odbiornik pojawił się w domu, dostęp do niego był ściśle reglamentowany1 przez rodziców. Oboje byli nauczycielami, więc panował u nas bezwarunkowy szacunek dla książek i ich zawartości. Dorastałem w przekonaniu, że we wszystkich domach są książki, że to jest normalne. Jako nastolatek zacząłem postrzegać książki nie tylko jako użyteczne źródło informacji, nauki i przyjemności. Przede wszystkim czułem radość z ich posiadania. Dlatego swoje ukochane książki podpisywałem i oklejałem przezroczystą folią. Niektóre z nich do dziś stoją u mnie na półce. Przez kolejne dziesięciolecia byłem niestrudzonym łowcą książek. Było to w czasach, kiedy każde przyzwoite miasto miało przynajmniej jeden antykwariat2. Od wejścia czułem się w nim jak w domu. W tych miejscach znano wartość książek, wpisywały się tu one w nieprzerwany bieg kultury. Chyba nawet wolałem antykwariaty od każdej księgarni. Nazywano je pogardliwie magazynami książek używanych, ale ciągłość użycia była tu częścią uroku. Oto książka wyjaśnia świat jednej osobie, a potem następnej i tak dalej, przez pokolenia. Wiele różnych dłoni trzymało tę samą książkę, by czerpać z niej czasem tę samą, a czasem inną mądrość. Stare książki okazywały swój wiek; tak jak starzy ludzie mają plamki wątrobowe na skórze, tak one miały zażółcenia na kartkach. I miło pachniały. Dużo mniej pewnie czułem się tam, gdzie pachniało drogimi oprawami. Duch kolekcjonera osłabł nieco we mnie, kiedy opublikowałem pierwszą powieść. Zacząłem nawet sprzedawać książki, co dawniej wydawało mi się zupełnie nie do pomyślenia. Wciąż jednak kupuję książki znacznie szybciej, niż je czytam. Nadal też jestem przywiązany do fizycznie istniejących książek i fizycznie istniejących księgarni. Czytanie to umiejętność, którą ma większość, i sztuka, którą uprawia mniejszość. A przecież nic nie może zastąpić ścisłej, zawiłej, subtelnej więzi nieobecnego autora i obecnego czytelnika wprawionego w zachwyt. Nie sądzę więc, aby pojawiające się ostatnio masowo elektroniczne czytniki3 kiedykolwiek całkowicie zastąpiły ogół fizycznie istniejących książek – nawet jeśli wygrają pod względem ilościowym. Każda książka, którą 7 z 13 się bierze do rąk, wygląda inaczej, jest inna w dotyku. Wszystkie pliki na czytnik są takie same. Pewien pisarz powiedział kiedyś: Niektórzy uważają, że życie to jest to; a ja jednak wolę czytanie. Ja natomiast uważam, że życia i czytania nie da się rozdzielić. Kiedy czytamy wspaniałą książkę, nie uciekamy od życia, ale głębiej się w nie zanurzamy. Tak naprawdę pogłębiamy rozumienie jego niuansów4, jego paradoksów5, radości, bólu i prawdy. Życie i czytanie trwają w symbiozie. A jedynym doskonałym symbolem tego poważnego zadania, jakim okazuje się odkrywanie świata poprzez wyobraźnię i odkrywanie samego siebie, jest drukowana książka. Na podstawie: Julian Barnes, Życie wśród książek, czyli udręki bibliofila, tłum. Magda Heydel, „Gazeta Wyborcza”, 29–30 września 2012. 1 Reglamentowany – regulowany, ograniczany. 2 Antykwariat – sklep, w którym można sprzedać lub kupić używane książki. 3 Elektroniczny czytnik książek (czytnik e-booków, e-czytnik) – przenośne urządzenie umożliwiające czytanie książek w wersji elektronicznej. 4 Niuans – drobna, subtelna różnica, ledwie dostrzegalna zmiana. 5 Paradoks – sprzeczność z tym, co jest oczywiste lub takie się wydaje. Zadanie 12. (0–1) Która informacja dotycząca dzieciństwa bohatera tekstu jest fałszywa ? Zaznacz F we właściwym miejscu. 1 Rodzice nauczyli go szacunku do książek. F 2 Jego rodzina utrzymywała się ze sprzedaży książek. F 3 Ograniczony dostęp do telewizji przyczynił się do rozwoju jego zainteresowań literaturą. F Zadanie 13. (0–1) Wskaż właściwe uzupełnienie zdania podanego poniżej. Wpisz literę A, B albo C. Z treści trzeciego akapitu wynika, że antykwariaty były dla Juliana Barnesa _____. A marnymi namiastkami księgarni B skarbnicami starych książek C muzealnymi ekspozycjami starodruków Zadanie 14. (0–1) To dzięki nim [książkom] po raz pierwszy zdałem sobie sprawę, że istnieją jakieś inne światy poza moim własnym; dzięki nim po raz pierwszy wyobraziłem sobie, jak by to było, gdybym był kimś innym. Wskaż wypowiedź, która zawiera podobną myśl, co przytoczony powyżej fragment tekstu. Kto czyta, żyje wielokrotnie, kto zaś z książkami obcować nie chce, na jeden żywot jest skazany. Telewizja to tylko zastępcza rozrywka dla mózgu, kto nie czyta, ten właściwie nie potrzebuje już głowy, nie mówiąc oczywiście o wyobraźni i fantazji. Książki są najlepszym przyjacielem człowieka, ponieważ czytamy je tylko wtedy, kiedy mamy na to ochotę, a one milczą, kiedy myślimy o czymś innym. Z książkami jest tak jak z ludźmi: bardzo niewielu ma dla nas ogromne znaczenie, a reszta po prostu ginie w tłumie. Zadanie 15. (0–1) Na podstawie tekstu oceń prawdziwość zdań dotyczących poglądów autora na temat przyszłości e-czytników i książek tradycyjnych. Zaznacz F zdaniu fałszywym. 1 Niedługo na świecie może być więcej elektronicznych czytników niż książek papierowych. F 2 Elektroniczny czytnik książek nie zastąpi zapachu papieru i szelestu przerzucanych kartek. F 3 Wkrótce wszyscy będą czytać książki, korzystając wyłącznie z elektronicznych czytników książek. F Zadanie 16. (0–1) Dokończ zdanie – wybierz odpowiedź A albo B i jej uzasadnienie spośród 1–3. W zdaniu Nazywano je pogardliwie magazynami książek używanych, ale ciągłość użycia była tu częścią uroku podkreślony wyraz jest A spójnikiem użytym w celu 1 zastąpienia rzeczownika antykwariaty. B zaimkiem 2 wprowadzenia zdania podrzędnego. 3 wskazania wykonawcy czynności. Zadanie 17. (0–2) Które zdjęcie wybrałabyś/wybrałbyś jako ilustrację do tekstu ŻYCIE WŚRÓD KSIĄŻEK? Uzasadnij swój wybór. W argumentacji odwołaj się do tekstu. Nie cytuj sformułowań z arkusza i nie oceniaj walorów artystycznych zdjęć. Zdjęcie 1. Zdjęcie 2. ……………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………… …………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………….. ……………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………. …………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………… …………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………… Zadanie 18. (0–1) Uzupełnij artykuł hasłowy tak, aby powstał związek frazeologiczny, którego znaczenie jest zgodne z podanym objaśnieniem. Wybierz właściwą odpowiedź spośród podanych. Czytać __________ – domyślać się tego, co nie jest napisane lub nie zostało powiedziane wprost, wyraźnie. jednym tchem od deski do deski wszystko jak leci między wierszami Przeczytaj tekst i wykonaj zadania 19.–21. W SPORCIE SIĘ NIE „ZWYCIĘŻA”, TYLKO „OGRYWA” Nic już w Polsce nie jest trudne, skomplikowane, niełatwe – wszystko jest ciężkie. A to jest przecież rażący potocyzm, nie mówiąc już o tym, że zabija najcudowniejszą cudowność języka, jaką jest wariantywność1, przemienność form! Nawet niektórzy doktoranci polonistyki zaczynają pisać o ciężkich problemach badawczych… Bogdan Tomaszewski2 zwraca uwagę na to, że jego młodsi koledzy używają słowa „ograć”. Wszyscy wszystkich ogrywają. Już nikt w języku sportowym prasy, radia, telewizji, internetu nie pokonuje, nie zwycięża, nie wygrywa z kimś. A przecież słowo „ograć”, podobnie jak przywołane wcześniej „ciężko”, należy do języka potocznego. Ponadto wprowadza pewien znaczeniowy element nieuczciwości, krętactwa, machlojki. Potocyzacja postępuje też w oficjalnych sytuacjach komunikacyjnych. Choćby słowo „impreza” – dziś wszystko jest imprezą. Byłem już na niejednej uroczystej inauguracji roku akademickiego, po której magnificencja3 zapraszał na podobną imprezę w roku przyszłym. O pewnym pogrzebie przeczytałem, że była to bardzo udana impreza… Na podstawie: Jan Miodek, Najki z Samotraki – czyli prof. Miodek o polszczyźnie młodzieży, 1 Wariantywność – występowanie wariantów, odmian, wersji. 2 Bogdan Tomaszewski – dziennikarz, komentator sportowy, tenisista, autor książek o tematyce sportowej. 3 Magnificencja – tytuł przysługujący rektorom szkół wyższych. Zadanie 19. (0–1) W którym słowniku sprawdzisz, jaki przymiotnik jest poprawnym uzupełnieniem zwrotu mieć orzech do zgryzienia? Wybierz właściwą odpowiedź spośród podanych. W słowniku ortograficznym. W słowniku antonimów. W słowniku frazeologicznym. W słowniku terminów literackich. Zadanie 20. (0–1) Dokończ poniższe zdanie – wybierz właściwą odpowiedź spośród podanych. Dziennikarze sportowi w swoich relacjach nie powinni używać wyrazu ograć w znaczeniu ‘zwyciężyć’, ponieważ oznacza on również ‘pogrążyć’. ‘oszukać’. ‘rozgromić’. ‘zwalczyć’. Zadanie 21. (0–1) Dokończ poniższe zdanie – wybierz właściwą odpowiedź spośród podanych. W oficjalnej sytuacji komunikacyjnej imprezą nazwiemy rozpoczęcie roku szkolnego. odsłonięcie pomnika. festiwal muzyczny. zaprzysiężenie prezydenta. Zadanie 22. (0–10) Ciekawość – ułatwia czy utrudnia życie? Napisz rozprawkę, w której uzasadnisz swoje stanowisko. Argumenty zilustruj przykładami z literatury. Pamiętaj, że Twoja praca nie może być krótsza niż połowa wyznaczonego miejsca. ……………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………… …………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………….. ……………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………. ……………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………. ………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………….. …………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………
Fot. Fotolia Jak powstaje czekolada? Podstawą czekolady jest kakao – produkowane w Polsce pralinki czy tabliczki nie obejdą się bez sprowadzanego z daleka ziarna kakaowca. Ziarno ulega procesom fermentacji, jest suszone, prażone, a następnie – po oddzieleniu łuski – powstaje kakaowa miazga o płynnej konsystencji. Miazga kakaowa zawiera dużo tłuszczu - po odseparowaniu tłuszczu z miazgi zostaje sucha masa, i właśnie ta sucha masa jest mielona na kakao. Po dodaniu masła kakaowego i miazgi kakaowej otrzymamy czekoladę. Produkt finalny musi zostać odpowiednio podgrzany, a następnie schłodzony – wszystko po to, by czekolada miała aksamitną, kremową konsystencję i aby naprawdę "rozpływała się w ustach". Fot. Fotolia Zobacz także: Jak zrobić idealną gorącą czekoladę? Fabryka czekolady - taśmowa produkcja Podczas wizyty w zakładzie produkcyjnym na warszawskiej Pradze, czyli w miejscu, gdzie produkowane są czekolady ze znanym podpisem E. Wedel, dowiedzieliśmy się, jak wygląda taśmowa produkcja czekolady. Fabryka zatrudnia około 1 tysiąca osób, natomiast samą linię produkcyjną – w trybie zmianowym – obsługuje 60 osób. Wiele etapów, takich jak mieszanie masy, a następnie zawijanie czekolad odbywa się przy użyciu maszyn, jednak prace, takie jak pakowanie zapakowanych tabliczek czekoladowych do pudełek, jest już zadaniem osób pracujących przy taśmach. Maszyny pracują bez ustanku, zatem pracownik nie może opuścić stanowiska, dopóki nie zmieni go kolejna osoba przy taśmie. Ręczne zdobienie czekolady - Pracownia Rarytasów Są w fabryce takie miejsca, gdzie maszyny mają "do powiedzenia" niezwykle mało. Jest to Pracownia Rarytasów czyli pomieszczenie, w którym powstają nowe projekty, a także następuje ręczna, skrupulatna praca przy malowaniu torcików, figurek i zamówień niestandardowych. To tutaj wyrabiane są dekoracje czekoladowe zamawiane na specjalne okazje. Nad wszystkim czuwa Joanna Klimas-Profus – prawdziwa mistrzyni czekoladowych dekoracji. Nie będzie przesadą, jeśli powiemy, że z czekolady potrafi wykonać absolutnie wszystko... Fot. Beata Jasina-Wojtalak Na zdjęciu poniżej widzimy maszyny przypominające wiatraki, z umieszczonymi na skrzydłach formami czekoladowych figurek. Skrzydła obracają się, dzięki czemu figurki są puste w środku - płynna czekolada rozkłada się na ściankach formy. Wszyscy, którzy do tej pory twierdzili, że figurki są dmuchane lub składane z kilku elementów, mają dowód na to, że jest inaczej. Przynajmniej w tym przypadku. Zobacz także: Lody - w jaki sposób się je robi? Prawdziwe arcydzieła czekoladowe O tym, że z czekolady można wykonać lokomotywę, ponaddwumetrową choinkę, a nawet... krzesło i stół, przekonał nas Janusz Profus – Maestro Czekolady. Wszystkie dzieła, które tworzą świąteczną ekspozycję, zostały w całości wykonane z czekolady. Choinka mierzy 260 cm, a waży 380 kg. Składa się z kilku pięter, a jej dekorację stanowi ponad 200 bombek. Czekoladowa choinka została wykonana przez mistrzów czekolady z Pracowni Rarytasów E. Wedel. Dokoła choinki jeździ czekoladowa kolejka. Jedynie mechanizm szynowy został wykonany z materiału innego niż czekolada - wszystkie wagony łącznie z lokomotywą zostały wykonane z różnych rodzajów wedlowskiej czekolady. Widoczne przy choince krzesło, stolik, a także filiżanka i cukiernica zostały w całości wykonane z czekolady. Czekoladowy jest również żyrandol (poza żarówkami i potrzebnym haczykiem i łańcuchem) oraz dekoracje ścian, w tym wiszące na niej obrazy. Ściany zostały wyłożone całymi tabliczkami czekolady mlecznej, a jak zdradził nam Janusz Profus – wkrótce do ekspozycji dołączy naturalnej wielkości postać siedzącego psa. Nie trzeba chyba dodawać, że będzie to figura wykonana z czekolady? Zdjęcia z fabryki: Beata Jasina-Wojtalak.
Mieliśmy już 17 ciekawostek o kawie (klik), 17 ciekawostek o Red Bullu (klik), a teraz coś dla wszystkich łasuchów, czyli 17 ciekawostek o czekoladzie 😉 Jeśli jest coś o czym chcielibyście się dowiedzieć to piszcie w komentarzach pod tym wpisem, na fejsbuku, albo przez formularz kontaktowy. Jeśli natomiast znajdziecie coś fajnego, albo sami tworzycie – nie zapomnijcie do nas napisać, a my chętnie to opublikujemy. Wracajmy jednak do czekolady, mam nadzieję, ze macie pod ręką chociaż jedną małą kosteczkę, bo zaraz nie będziecie mogli się powstrzymać 😉 1. Pochodzenie nazwy Angielskie słowo „chocolate” pochodzi od języka Azteków i słowa „Xocolatl”, które z kolei znaczyło… gorzka woda. Hmm moja czekolada jest słodka 🙂 2. Czekolada w kosmosie Każda, ale to absolutnie każda wyprawa kosmiczna (zarówno amerykańska, jak i rosyjska) miała na wyposażeniu czekoladę! 3. Czekolada „wynalazła” mikrofalę Czekolada paradoksalnie odpowiada za wynalezienie mikrofali. Podczas II Wojny Światowej naukowcy prowadzili eksperymenty nad wykrywaczami radarów. Podczas jednego z nich Percy Spencer zauważył, że czekolada, którą miał w kieszeni stopiła się błyskawicznie. Spencer ponowił próby z kukurydzą i jajkiem, któro „ugotowało” się tak szybko, że wystrzeliło mu w twarz 🙂 4. Królowie się nie poznali Po swojej 4 wyprawie do Ameryki, Krzysztof Kolumb zaprezentował ziarna kakao (które jest głównym składnikiem czekolady) hiszpańskiej parze królewskiej. Król Ferdynand i królowa Isabelle nie byli pod wrażeniem i stwierdzili, że kakao i czekolada to „dziwne mikstury dzikich plemion”. 5. Migdały i orzeszki Producenci czekolady zużywają obecnie 40% światowego zapotrzebowania na migdały i 20% na orzeszki ziemne. 6. Czekolada = relaks Zapach czekolady wpływa pozytywnie na fale mózgowe odpowiedzialne za relaks. 7. Najwięszka Największa tabliczka czekolady zrobiona została w 2011 roku. Ważyła 5 792 i pół kilograma i zrobiono ją w Alfreton, Derbyshire, UK. 8. Jak to się robi Potrzeba około 400 ziaren kakao, żeby wytworzyć 450 gram czekolady 9. Potrzeba matką wynalazków Czekoladowe M&M-sy wymyślono w 1941 z myślą o żołnierzach. Szukano sposobu, by mogli jeść nieroztopioną czekoladę w celu poprawy nastroju… 10. Czekolada ratuje życie Magnat czekoladowy Milton Hershey odwołał swoją rezerwację na dziewiczy rejs Titanikiem, bo miał ważne sprawy w swojej firmie produkującej czekoladę! 11. Fuj? Lays sprzedawało przez pewien czas limitowaną edycję chipsów ziemniaczanych pokrytych mleczną czekoladą… oczywiście w USA. 12. Wpływ na zdrowie Jedzenie gorzkiej czekolady codziennie (oczywiście nie tonami) zmniejsza ryzyko zawału serca o 1/3, ze względu na antyoksydanty, które zawiera. 13. Zapasy na całe zycie Wynalazca ciasteczka z czekoladą (takiego jak na zdjęciu) sprzedał pomysł firmie Nestle, w zamian za dożywotni zapas czekolady… 14. Migrena Jedzona w dużych ilościach czekolada może wywoływać… bóle głowy. Nie poleca się (dużych ilości) czekolady osobom uskarżającym się na migrenę. 15. Pierwsza tabliczka Pierwsza tabliczka czekolady zrobiona została w Anglii w 1842 roku, przez firmę Cadbury 16. „Wybrzeże Kości Czekoladowej” Chociaż kakao pochodzi z Ameryki Południowej, to obecnie 70% światowego kakao rośnie w Afryce – aż 40% pochodzi z Wybrzeża Kości Słoniowej. 17. $$$$
opisz czekoladowy pokój korzystając z rad zamieszczonych powyżej